Silesia Restituta

Ubolewam z powodu tego, iż zaniedbałem w tym roku ten blog. Jak już wspomniałem działo się sporo.
O poznaniu Przemka pisałem - ale o wielkim wydarzeniu, będącym konsekwencją tego poznania, nie pisałem jeszcze.

9 maja zebraliśmy się w celu utworzenia stowarzyszenia dbającego o Śląsk. W skrócie: Powołaliśmy do życia Towarzystwo Miłośników Śląska Silesia Restituta. Na stronie podane jest wszystko, co się wiąże z naszą działalnością.

Miło mi także poinformować, że odzywają się do mnie ludzie pragnący wspólpracy na rzecz Śląska i prawdy o nim.

Stowarzyszenie ma charakter edukacyjno-propagandowy - bynajmniej tak mi się wydaje.... Skupia ludzi raczej skłonnych do wspierania hasła: "Wolny Śląsk w Unii Europejskiej", "Unia Europejska Regionów, nie państw". Na takie hasła przyjdzie jeszcze czas - szczególnie, że da się wyczuć ostrą potrzebę. Śląsk wolny - Śląsk bogaty - Śląsk bez idiotycznych decyzji Centrali. Obecnie jednak skupiamy się na bardziej przyziemnych celach i pracy u podstaw.

Silesia Restituta ma ściśle określone cele:

  • promocja Śląska wkraju i za granicą,
  • promocja Śląska w kraju i za granicą,
  • promocja Wrocławia jako stolicy regionu
  • edukacja regionalna wśród mieszkańców Śląska,
  • prezentowanie prawdy historycznej o Śląsku w debacie publicznej,
  • krzewienie wśród mieszkańców Śląska postawy poczucia odpowiedzialności za swoją Ojczyznę,
  • troska o poprawę stanu zabytków architektury Śląska,
  • propagowanie idei większej samorządności Śląska i innych regionów historycznych w Polsce,
  • dbanie o tożsamość śląską.

Zapraszamy wszystkich sympatyków pragnących wspierać Śląsk.

Lux Ex SILESIA

10 komentarzy:

  1. Miłośnicy księstw dzielnicowych?
    Na Dolnym Śląsku nie jesteśmy żadne "Ślonzoki". Tutaj mówimy po polsku, a nie "śląską gadką". Nie ma jednego Śląska - to trzy regiony o własnej specyfice. Dolny Śląsk to osobny region, łączenie go z Górnym to totalna bzdura - mamy początek XXI wieku. Przez ostatnie stulecia coś tutaj się zmieniło, i pora to chyba zauważyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, ale jeżeli jakaś grupa ludzi postanowiła tak się określić, ponieważ czują, że jest to częśią ich tożsamości, to mają do tego prawo. Śląsk, jako kraina historyczna był i jest JEDEN. Jest to zgodne z historią tej krainy i i w świadomości wielu ludzi tak pozostało. Obszar historyczny a podział administracyjny, oparty czesto na dorażnych celach politycznych to dwie odrębne sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie masz ten jeden Śląsk? Dolny i Górny niczym się nie różnią od siebie?

    OdpowiedzUsuń
  4. i właśnie tutaj mylisz się Anonimowy gościu. Podobieństw jest więcej niż różnic. Sam Górny Śląsk jest podzielony na 3 części: woj. opolskie, śląskie i Śląsk czeski. Gdyby Śląsk Górny był jednością - owszem - mógłby być odrębny - ale nie jest.

    Nasza organizacja widzi więcej podobieństw.
    nie można być ignorantem i nie widzieć odrębności Śląska od Wielkopolski, czy Małopolski. Różnimy się bardziej od innych regionów niż między sobą - i na tej podstawie śmiem walczyć o jedność Śląska

    OdpowiedzUsuń
  5. http://www.expolis.de/schlesien/texte/wrzeszinski.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie uważacie jednak, że pewna ciągłość historyczna została zerwana i w tym czasie tzw. punkt ciężkości przesunął się na Górny Śląsk? Dawniej przez Śląsk rozumiano zazwyczaj Dolny Śląsk. Od XX w. przez Śląsk rozumie się zazwyczaj Górny Śląsk, gdzie pozostała ciągłość historyczna, etniczna i dialektyczna. Raczej wątpię, żeby autochtoniczni Górnoślązacy powrócili potulnie pod - choćby symboliczne - zwierzchnictwo nowej ludności z Wrocławia.

    // Pozdrawiam, Szlomo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie mówi o podporządkowaniu się kogokolwiek komukolwiek - współistnienie. Ciągłość historyczna została zachowana. Wielu mieszkańców Śląska na nim pozostało. Dotyczy to także Dolnego.

      Usuń
    2. Sprawa stolicy wymusza choćby symboliczne podporządkowanie i tutaj moja wątpliwość co do chęci podporządkowania się Górnoślązaków stolicy "tego drugiego Śląska". Mimo wszystko ciągłość występuje głównie na Górnym Śląsku, który przejął tzw. pierwsze skrzypce i teraz przejmuje również tytuł stołeczny (Katowice), z którego łatwo nie zrezygnuje. // Pozdrawiam, Szlomo

      Usuń
  7. "Wolny Śląsk w Unii Europejskiej", "Unia Europejska Regionów, nie państw" - czy to nie jest aby przesada? Potem się dziwimy, że idea regionalizacji jest w Polsce atakowana za związek z separatyzmem. Miejscem wolnego Śląska jest w Polsce regionów. Jak słusznie zauważono przed kilkoma laty w Jaskółce Śląskiej - Unia Europejska jest scentralizowana i zmierza do dalszej centralizacji. Państwa UE i regiony autonomiczne tych państw spełniają funkcje głównie wykonawczo-administracyjne, a chodzi przecież o własne ustawodawstwo. // Pozdrawiam, Szlomo

    OdpowiedzUsuń
  8. Same godło górnego Śląska i Opolskiego już się od dolnego wyróżniają,a co do jedności to będzie trudno mi wmówić że stolicą nie są Katowice.Dzielenie Slaska na dolny,górny,opolski,czeski,to błąd,ale niestety ludność narodowości śląskiej ostała się tylko u nas na górnym Ślasku!!!

    OdpowiedzUsuń